Aktywne Wpisy
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 100 CV. Efekt – 1 rozmowa o pracę, na której zostałem odpalony i nie przeszedłem rekrutacji. Reszta ofert, na które aplikowałem CISZA.
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 1000 zaproszeń/polubien na różnych aplikacjach randkowych. Efekt – 4 pary, z czego 3 to jakieś fejk konta/scamy i jedna – 36-letnia bezrobotna bambaryła z 3 bękartów. (Nie pytajcie czemu dałem jej lajka, po prostu każdego dodawałem).
Chciałem się wyprowadzić od
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 1000 zaproszeń/polubien na różnych aplikacjach randkowych. Efekt – 4 pary, z czego 3 to jakieś fejk konta/scamy i jedna – 36-letnia bezrobotna bambaryła z 3 bękartów. (Nie pytajcie czemu dałem jej lajka, po prostu każdego dodawałem).
Chciałem się wyprowadzić od
otako +54
Otruli Czarta, sokoła z #lublin
Wrotka została sama z makuchami. Ha tfu na golebiarzy!
Wrotka została sama z makuchami. Ha tfu na golebiarzy!
z jednej strony polaków ubywa, z drugiej coraz więcej ciągnie do miast.
Osobiście nie sadzę, żeby mieszkania w mieście taniały, zwłaszcza na starych osiedlach, gdzie już nie idzie wcisnąć więcej bloków, już prędzej na obrzeżach, gdzie na 10 bloków przypada jedna żabka i mikro plac zabaw. Czy gdzieś się mylę?
Tak tylko pytam mądrzejszych w temacie ¯\(ツ)/¯
Przykładowo, w takiej Hiszpanii koszta nieruchomości i zarobki są niemal takie same, jak te 20 lat temu. We Włoszech mieliśmy zjawisko domów po 1euro za południu, z drugiej strony w takim Mediolanie ceny są bardzo wysokie.
Ja obstawiam, że atrakcyjne nieruchomości będą drozsze. Domy z duzymi działkami i widokiem, duze mieszkania w centrach miast. To bedzie towar bardzo luksusowy. Ale z drugiej strony bedzie masa psutostanów na zadupiach, mikrokawalerek ktorych nikt nie bedzie chciał. Pustych osiedli na peryferiach miast.
Myślę, ze