Wpis z mikrobloga

Dzisiaj latałem po mieście i załatwiałem swoje prywatne sprawy. Pisałem sobie z różowy pasek i nagle nie ma facebooka. To napisałem sms do różowej, że jakiś problem a ta mi odpisała, że też. No i wyjaśnione.
Za jakieś 15 minut dzwoni moja matka. Pisze jej sms, że oddzwonię bo jestem w serwisie. Ta mi mówi, że bardzo ważne i mam odebrać. W tle słychać płacz i krzyki. #!$%@?, zastanawiam się czy ktoś nie umarł a ta mi mówi, że fb nie działa i siostra wpadła w histerie bo jej konto usunęli i jej też XD i że siostra płacze od 20 minut bo miała się dogadać z koleżankami żeby wyjść na miasto a ją od grupy odcięło XD
I teraz plot twist, siostra ma 17 lat. Ja się załamałem
#facebook #bekazrozowychpaskow
  • 14
  • Odpowiedz
  • 52
@khebf: chodzi do psychologa, ale widocznie mało pomaga. Będę musiał sam z nią pogadać bo to chyba był tylko zapalnik
  • Odpowiedz