Wpis z mikrobloga

@krykoz w tym przypadku (Gran Turismo 2) to rozkwit serii gier GT, ale nie tylko. To też "stara motoryzacja" bez SUVów, z silnikami spalinowymi i z wieloma sportowymi autami JDM.To IMO koniec złotej ery japońskiej motoryzacji, która miała swój charakter, gdy inżynierowie mieli jeszcze decydujace słowo w niektórych aspektach zamiast księgowego i marketingowca. A Cienki śmiga jak zły po Thaiti Maze po odchudzeniu, obniżeniu, dodaniu customowej skrzyni biegów i podbiciu mocy. (
@Rustyyyy nie idealizowałbym aż tak tamtych czasów. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Było sporo niegrywalnych gniotów na 8 i 16 bitach, a pewna standaryzacja w jakości nastapiła dopiero na DOS/Win. Kolejny przełom to PS1 i szerokie stosowanie 3D. Akurat GT2 byla tworzona przez milosnika motoryzacji więc nawet dziś jest IMO bardzo grywalna i miodna, ale zdarzaly się nawet wtedy potworki w stylu Championship Rally na PS1 (w stosunku do
@Commodore_64: Tak, ale niegrywalne gnioty nie były autorstwa topowych firm, a raczej amatorów którzy publikowali gry w gazetkach.
Zaraz ja mówię o latach 2000-2008 nie grałem w starsze gry. Takie rally championship xtreme mało znana gierka ale jak na swoje czasy była spoczko