Wpis z mikrobloga

@Anubis94: czołówkę. Byle nie najtańszą z tesco.

Z tanich bardzo przydatne są latareczki z dynamo na kołowrotek. Do ręki zaś dobre są małe latarki z możliwością regulacji skupienia światła. za kilka dyszek w różnych sklepach takie maja. Wystarczy do amatorskiego buszowania.
  • Odpowiedz
  • 0
Pobiera apke na Androida. W telefonach są silne lampy ksenonowe, które w większości wypadków wystarcza, a maja najlepszy stosunek cena/jakość, bo w większości wypadków kazdy juz ma, wiec są free

@Anubis94:
  • Odpowiedz
@Dzakus: mam wbudowaną apkę latarkę, i g---o z nią widać. W opuszczonym budynku bym się obsrał z taką latareczką... :P

@SABATOOON: masz może jakieś modele na oku, czy po prostu szukać w tym kierunku?
  • Odpowiedz
@Anubis94: modele konretne byłyby droższe bo już "jestem na etapie droższych". Ale dalej używam na przykład takiej małej czarnej latarki którą dorwałem w jakimś lidlu czy cyzmś za 30-50zł. zalezy jakie masz potrzeby, Taka latareczka jest w porządku na bliski dystans, ale nie odbiega jesli świecisz dalej (np przez cały korytarz opuszczonego szpitala) dzięki tej zmianie skupienia. Dodatkowo moja taka jest zasilana przez 3xAAA i trzyma zadowalająco długo. Nie trzeba
  • Odpowiedz
@SABATOOON: to będą dopiero moje pierwsze wypady, więc latarki za kilka stów nie potrzebuję, ale jakąkolwiek muszę kupić, bo nie mam. Na jedną latarkę lepiej czołowa, czy do łapska?
  • Odpowiedz
@Anubis94: czołowa jest wygodniejsza, szczególnie jesli tam nocujesz lub się wspinasz/dziłasz na linach itp. Jak się nie boisz o wolne ręcę to szukaj takiej jak podesłałem i bedzie git :) Jest mała, lekka, ma pokrowiec (jak nie ma to i tak w kieszeń wchodzi), działa wporządku Tyle tylko, że trzeba ją trzymać :P
  • Odpowiedz