Wpis z mikrobloga

@bds3: Misją Donalda Tuska jest przekonanie zachodnich polityków do zwiększenia wydatków zbrojeniowych. Celem jest też jak największe wsparcie Ukrainy przez państwa UE, aby nie przegrała wojny. Chce też zbudować dobre relacje z zachodnimi stolicami, po latach kiepskich relacji w czasie rządów PiS.

Martwi go też konflikt w USA i brak porozumienia w sprawie pakietu pomocowego dla Ukrainy, więc uznał, że to najwyższy czas na wspólne działania w Europie.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@wigr ostatnio gadałem ze starszą parą w Hiszpanii i pytali mi się dlaczego Tusk chce iść na wojnę
  • Odpowiedz
@wigr czyli mamy lidera na Europę?


@bds3: no generalnie Tusk i Sikorski próbują wykorzystać swoje relacje (moim zdaniem) w zaniedbanych miejscach i tematach przez poprzednią ekipę. Co wyjdzie? Zobaczymy.
  • Odpowiedz
@bds3: Tusk jest dobrze znany zachodnim politykom i go tam szanują. Jego pozycja jest dość silna. Uważam, że dziś Europa ma dość słabych liderów. Np. Olaf Scholz bardzo słabe notowania w Niemczech, co wpływa na jego pozycję w międzynarodowej polityce. Oni teraz widzą, że Polska miała rację w sprawie Rosji, a aktualny premier jest elokwentny i chce z nimi współpracować. Sikorski też robi wiele dla poprawy relacji i dyplomacji. Jednocześnie Tusk
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@wigr czy Tusk ostatnio coś mówił o dołączeniu do wojny z Rosją?
Tak jak wspominałem Hiszpanie sami mi taka gloske sprzedali
  • Odpowiedz
@bds3: Tusk stara się o wsparcie militarne Ukrainy. Sugerował nie raz, że przegrana Ukrainy to zagrożenie dla Polski. Polska zamierza bronić się przed wszelkiego rodzaju zagrożeniem ze strony Rosji.

Tusk wykluczył jakikolwiek udział polskiego wojska na Ukrainie. To był pomysł Macrona. Jeśli sytuacja zmieni się w ten sposób, że to Polska byłaby zagrożona, to wtedy będą podejmować strategiczne decyzje.

Przeciętni mieszkańcy południa i zachodu Europy nie czują się zagrożeni, więc niektórzy
  • Odpowiedz