Wpis z mikrobloga

#famemma Z jednej strony nie mogę się doczekać tej walki, z drugiej myślę, że nigdy do niej nie dojdzie. Że jednak jest ta klątwa. Albo panowie nie dowiozą i będzie lipa. Mam nadzieję, że Pan Jacek poddymi na f2f i wrócą emocją jak sprzed dwóch lat na legendarnych debatach u red. Hnidy.
Rozstrzygnijmy:
Wilczynski - #famemma Z jednej strony nie mogę się doczekać tej walki, z drugiej myśl...

źródło: najman muran

Pobierz

Komu kibicujesz?

  • Team Murański 73.3% (151)
  • Team Najman 26.7% (55)

Oddanych głosów: 206

  • 6
@Wilczynski: Z perspektywy contentu najlepiej gdyby wygrał Najman. Będzie się szczycic zwycięstwem, Niewolski pewnie się dołączy tak jak hiena z antyfaktów, pewnie Jóźwiak dorzuci swoje 3 grosze. Jaca się odpali, będą wymówki może pociśnie po federacji. Jedyny problem to z kim później zestawić Jace ale coś się znajdzie.

Jeśli wygra Jaca to najman zrobi jakąś analizę, Muran się będzie cieszył ale nie będzie mocnego contentu plus z zestawieniem go będzie podobnie
@Wilczynski: ja już nie czaję tej logiki ( ͡º ͜ʖ͡º) raz mówicie że walki to nie mają znaczenia, tylko mają być dymy, konfy i ogólnie jazda, a teraz jak muran już 2 razy miał #!$%@? na program to czekacie w #!$%@? na walkę, a o dymach cisza ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Seroxik: hmmm....Powiem tak. Z jednej strony to nie wiem czemu się do mnie przyczepiłeś i piszesz per "wy", ale ok. Niech i już tak będzie. Ale ok.
Fakt, że dymy są najważniejsze. Ale tutaj czekam na coś ekstra. Nokout. Gryzienie. Faule. Ucieczka z ringu. Ktoś wbiega do ringu.
"Nie dowiozą" mam na myśli ogólne rozczarowanie i niesmak. Jakby np. walka była słaba, nudna i rozstrzygnęła się na punkty czy coś takiego.
@TantnisKrzyzowiaczek: Najlepsze jest w tym to, że to już jest naprawdę nieobliczalne. Autentyczny, niepodrabiany konflikt. Żaden z nich nawet nie myśli o tym, że może przegrać. No i obaj są w najprawdę dobrej formie. Najman jest chyba w najlepszej formie od lat i nigdy tyle nie przepracował w całej swojej karierze co przez ostatnie dwa lata. Muran wciąż dobrze, chyba jeszcze nie rozbity, ale nie oszukujmy się, nie można tak bezkarnie