Wpis z mikrobloga

Witam wczoraj poznałem na tinderze pewną dziewczynę lat 18 rocznikowo (mieszka kilka km odemnie)wysłała mi super lajka więc myślałem ze coś może między nami być i tak oto zaczął sie nasz 24 godzinny związek pisaliśmy normalnie jak para itd. do dziś.... mianowicie około godzinę temu kiedy w piątek ustalaliśmy spotkanie co i jak Nikola bo tak ma na imię moja była zażyczyła sobie rpm5 na prezent na urodziny i ma właśnie w piątek ja jej mowie dlaczego akurat to? Nie moga być kwiaty na co ona nie kup mi epeta mój kolega takiego ma i mi sie podoba. Ja mówię ze mam mało hajsu + nie chce płacić za związek po czym ona z jakiegoś powodu się wkurzyła i powiedziała ze chce mieć faceta a nie chlopca po czym napisała z nami koniec nie wiesz co straciłeś. XDDD
Napiszcie co sądzicie bo ja mam tak zniszczona psyche przez nia chce mi się płakać.
  • 5
  • Odpowiedz