Wpis z mikrobloga

Mirki, Mirabelki, ale #!$%@? akcja xD Otóż wróciłem wczoraj do domu w stanie zbytmotznoprocentowym %-) No i skoczyłem zrobić szybką dwójeczkę xd A że dzisiaj pranie było zrobione, to drzwiczki od pralki miałem otwarte co by się wywietrzało. No i położyłem na krawędzi telefon jak siadałem na tronie, a ten jeb srunpam pom pim wleciał centralnie pod bęben xD Rozumita to? Jaka szansa, że coś takiego może się zdarzyć? xD No #!$%@? mać xD No i mamy sytuacje, że ja #!$%@?, dwójka robiona, telefon pod pralko, batony w szufladzie, ja #!$%@? xD Matko bosko kochano tak napieprzałem w tę pralkę, że sąsiadów pobudziłem. Zadzwoniłem do łojca, że dawoj z narzędziami, bo mi telefon wpadł pod bęben. To tak się śmiał, że przebił głośnością kościelne dzwony xD No i teraz siedzimy i kminimy jak to #!$%@? rozebrać, żeby się do tego telefonu dobrać xD Pralka do mnie czy gapie jej się na bebech no czymajta mnie. Jak ja #!$%@? jeszcze xD

#pijzwykopem #truestory #heheszki #pralka
Mega_Smieszek - Mirki, Mirabelki, ale #!$%@? akcja xD Otóż wróciłem wczoraj do domu w...

źródło: temp_file6307347998631964998

Pobierz
  • 25
@Mega_Smieszek: to słuchaj tego. W sypialni mam łóżko włożone na styk - od ściany do ściany, w zasadzie przy jego składaniu trzeba było dopychać na siłę, więc pewien jestem, że gdzieś tam na dole farba przynajmniej obtarta. Ściana jednak nie jest idealnie równa - na jednym brzegu przylega do łóżka, na drugim też, a po środku jest minimalna szpara. Kilka tygodni temu pakowałem plecak, bo wieczorem miałem lot do Kuala Lumpur.