Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się, jeżeli wszystkie badania pokazują, że dyrektorzy generalni mają zazwyczaj przeciętnie ponad 180cm, a każdy cal wzrostu zwiększa szanse na lepsze zarobki. Przy założeniu przeciętnej twarzy, brzydka twarz dyskryminuje. To , czy dałoby się oszukać system, nosząc buty dodające wzrostu?
#przegryw #przegrywpo30tce #blackpill
  • 11
@gnomol: dyrektor kilku kontraktów w jednej z moich poprzednich prac czyli dosc poważna szycha był niższy ode mnie - obstawiam że miał 165 cm. A Jarosław K. ile ma :-D
@Erikaa A gdzie ja napisałem, że to jest zdeterminowane na 100%? Większość rzeczy w przyrodzie opiera się na prawdopodobieństwie. Raz na kilkadziesiąt tysięcy przypadków, takie sytuacje jak napisałaś się zdarzają. Pewnie taka szansa jak 5 w dużym lottku.
@gnomol: brzydkich i otyłych też znam. To są pojedyncze przypadki bo i takich ludzi jest mniej ogólnie więc i mniej aplikuje na jakieś super specjalistyczne stanowiska. Gdyby Cię naprawdę nie zatrudnili tylko ze względu na wygląd to już dawno byś leciał z pozwem do sądu o dyskryminację.
@Erikaa Brzydkich jak ja i poniżej jest mniej niż 4%, ale otyłych i grubych jest sporo liczb nie pamiętam, ale zdecydowanie są to większe liczby.
Nie wiem, co chcesz mi teraz udowodnić, albo piszemy poważnie, albo nie mamy o czym pisać, skoro zarzucasz mi kłamstwo.