Aktywne Wpisy
dziobnij2 +136
Jak ognia piekielnego unikam wszelkich dawnych znajomych ze szkoły. Nie spotkałem żadnego od dłuższego czasu, ale gdybym spotkał jakąś znajomą twarz na spierdotripie, to natychmiast bym odwrócił głowię, przeszedł na drugą stronę ulicy i udawał, że nie widzę. Gdyby jakiś stary znajomy zagadał do mnie i się zapytał "co u mnie", albo "gdzie pracuję", to co mam mu odpowiedzieć? Że od skończenia liceum w 2009 roku siedzę w domu z rodzicami i
karpiniusz +38
Komentarz usunięty przez autora
Uderz w stół a nożyce się odezwą!
Tego że brałn się z niczym nie chowa, jakby się dało to by opierdooolił pęto putinowi