Wpis z mikrobloga

  • 0
@magnat32 na pewno się obudził w świecie realnym jaki znamy, to że bączek na końcu się kręci jest pytanem: być może ten świat to też sen? imo
  • Odpowiedz
  • 0
@Nemo24 a patrzyles na to od strony mal, moze ona faktycznie sie obudzila spadajac, i zaszczepila idee Cobbowi zeby wkoncu sie obudzil ?

Jego totem ogolnie na moje jest bezuzyteczny bo uzywala go Mal, czyli nie mial wlasciwosci opisanych przez Cobba, pozatym sam zdradza jakie ma wlasciwosci ledwo poznanej osobie...

Sam poczatek filmu byl juz snem, skad pewnosc ze nie byl na entym poziomie i tak lawirowal ?
  • Odpowiedz