Wpis z mikrobloga

#leagueoflegends coś czuję, że EDG już na dobre przestało być topową drużyną. Od odejścia meiko z top5 ligi są na ostatnim miejscu przegrywając na fpx, rng czy lgd czyli jednak średnie drużyny. To tylko potwierdza moją teorię jakoby meiko był swego rodzaju fakerem dla orgi bo rezultaty bez niego są porównywalne do tych t1, jeje totalnie nie radzi sobie w roli nowego lidera. Na obronę można powiedzieć, że ich skład to jednak rookies ale i tak wygląda to tragicznie.
  • 1