Wpis z mikrobloga

Argument pt. "trzeba było...", "mogłaś/mogłeś przecież..." a nawet wypowiadane w drugą stronę "a mogłem..." coś lub czegoś nie zrobić, nie jest żadnym argumentem, a jedynie bardziej lub mniej świadomą próbą manipulacji nas, czy to przez próbę wywołania w nas poczucia winy, czy to litości. Zapamiętajcie i nie dajcie w ten sposób sobą manipulować.

Dopowiem jeszcze tylko, że napisałem "bardziej lub mniej świadomą próbą manipulacji", ponieważ często nasi rozmówcy nie robią tego intencjonalnie, a jedynie automatycznie powielają wzorzec komunikacji wyniesiony z domu rodzinnego.

#psychologia
  • 4