Wpis z mikrobloga

Cześć. Śledzę wojnę od początku, nie jestem w tym temacie ekspertem i chciałbym się zapytać Was o tzw. załamaniu linii frontu. Z Rosjan wyśmiewają się, że potrafią długie miesiąca czy lata walczyć o małe wioski i daleko im do zachodnich części Ukrainy itd. Ale czy jest możliwa sytuacja, że w pewnym momencie front się gdzieś załamie i dzięki temu Rosjanie będą w bardzo szybkim tempie zajmować kolejne tereny na terytorium Ukrainy? Powiedzmy, że Ukrainę broni armia 500-700 tysięcy żołnierzy. Jak duży procent armii walczy na wschodzie i południu Ukrainy?

#wojna #ukraina
  • 7
@kwasixx bardzo szybkie tempo to pojęcie względne. Załamanie linii frontu to w praktyce dziura w linii obrony jednej armii gdzie druga wprowadza swoje siły w ten wyłom i dokonuje okrążeń, potem kotłów. W praktyce nie dzieje się to tak szybko jak się wydaje. W dzisiejszym świecie armie dokładnie widzą ruchy swoich wrogów a i obrona jest oparta na kilku liniach więc nawet jak padnie pierwsza, druga to dalej jest kilka kolejnych. Więc
Ale czy jest możliwa sytuacja, że w pewnym momencie front się gdzieś załamie i dzięki temu Rosjanie będą w bardzo szybkim tempie zajmować kolejne tereny na terytorium Ukrainy? Powiedzmy, że Ukrainę broni armia 500-700 tysięcy żołnierzy. Jak duży procent armii walczy na wschodzie i południu Ukrainy?


@kwasixx: Front się może wkrótce załamać (kilka tygodni albo miesięcy max) bez pomocy USA. Ukraina ma za mało sprzętu i amunicji.
@kwasixx: zgadzam się z kolegą @the-dzbankers96. Dodam też że we wschodniej Ukrainie są dwa okna pogodowe na duże ruchy wojsk pancernych - środek lata oraz solidny mróz w zimie.
Obecnie jest piździca i raztupica, żadna ze stron większych manewrów ciężką bronią robić nie może.
Was o tzw. załamaniu linii frontu. Z Rosjan wyśmiewają się, że potrafią długie miesiąca czy lata walczyć o małe wioski i daleko im do zachodnich części Ukrainy itd. Ale czy jest możliwa sytuacja, że w pewnym momencie front się gdzieś załamie i dzięki temu Rosjanie będą w bardzo szybkim tempie zajmować kolejne tereny na terytorium Ukrainy?


@kwasixx: Możliwe, choć na chwilę obecną mało prawdopodobne. Przy poważnych brakach amunicji bardziej możliwe. Spójrz
@kwasixx: W zasadzie teraz możemy być tego świadkami, choć niekoniecznie. Rosjanie zgromadzili duże zasoby broni i żołnierzy na każdym kierunku frontu. Dodatkowo zdobyli najbardziej ufortyfikowane miasto w Donbasie (Avdiivka), gdzie możliwy był regularny ostrzał Doniecka, czyli kluczowego miasta dla rosyjskiej logistyki w rejonie. Ukraińcy nie ufortyfikowali innych miast tak bardzo jak Avdiivkę. W dodatku nie ma naturalnych przeszkód jak w Bachmucie (a raczej jego okolicach), stąd istnieje duże prawdopodobieństwo przyspieszenia działań
Prawdopodobnie tak będzie. Widać że ruscy cisną i testują obronę ukraińską na całej długości frontu a ci ostatni latają tylko dziury mocno przetrzebionymi i przemęczonymi jednostkami. Jak Ukraina nie powoła i nie przeszkoli z 200 - 300 tys. ludzi to w pewnym momencie gdzieś coś pęknie i ruscy wyjadą na stepy ukraińskie w próżnię bez głębszej obrony. A wtedy trzeba będzie zwijać obronę na sporej długości frontu. Myślę że to będzie w
Ale czy jest możliwa sytuacja, że w pewnym momencie front się gdzieś załamie i dzięki temu Rosjanie będą w bardzo szybkim tempie zajmować kolejne tereny


@kwasixx: To jest możliwe ale nie teraz. Ziemia rozmarzła i poruszanie się ciężkiego sprzętu poza utwardzonymi drogami jest raczej niemożliwe. Przez najbliższe dwa miesiące front będzie przesuwał się bardzo powoli.