[andrewasos]

#koty #kot potrzebuje porady. W piątek wieczorem byłem z kotem u weta, bo mial coś z łapa, okazało się, że coś z pazurem, zerwali mu strupa odkazili i do domu. Dostal zalecenie, żeby nie w6chdozic z domu, ogólnie jest wychodzący i pomimo kilku kuwet zawsze wychodzi na dwór. Pierwszej nocy sikał dwa razy i od tego czasu do teraz nic, kupy też brak. Rana już wyglada na zaschnięta. Myślicie, że mogę go wypuścić, żeby wydalił co ma wydalić, bo ewidentnie nie radzi sobie z zamknięciem i wydaje mi się, że przez to nie chce się wypróżniać. A boje s8e, że leczac łapę, załatwię mu flaki

[sberatel]

@andrewasos koty bardzo długo wytrzymują bez wypróżnienia nic mu nie załatwisz, wyluzuj.

[andrewasos]

@sberatel: to dodam jeszcze jedno, sory za dokładność, od rana odbyt ma już ewidentnie wypukły, a dalej omija kuwety. To mnie głównie martwi

[Evert]

@andrewasos: myślę, że nie powinieneś go wypuszczać
a jak masz to w dupie to wypuść go - przecież możesz mu trochę ogrodzić ten teren aby nie poleciał cholera go wie, no bo skoro wyzdrowieje to dalej będzie wychodzący pewnie

[andrewasos]

@Evert: teren jest ogrodzony, ale to dla kota nie problem. Mój egzemplarz potrafi dodatkowo otwierać klamki, pukac w okna i drzwi, więc od piątku jeszcze nie spałem:)
Jak wychodzi to wraca do domu przez okno z parapetem na wysokości 2,4m
To, że teraz ni3 powinienem to ja wiem, ale na logikę coś jest nie tak, skoro nie szczał, ani nie srał od 48h

[Evert]

@andrewasos: może ze stresu u weta nie może narobić, btw jeszcze nie było zdjęcia kota

[andrewasos]

@Evert: ale po powrocie 2x sikali koniec. A w międzyczasie pochłonął tonę jedzenia
Nadrabiam zdjecie