Wpis z mikrobloga

@The_Rainman: wiadomo, że jest to ta część remontówki, którą 90% ludzi potrafiło by ogarnąć sobie pewnie sanemu, no ale jak ktoś ma przyjść i to zrobić to też musi za to wziąć pieniądze. Samo malowanie to się leci, ale też schodzi czas na oklejanie, zabezpieczanie. Ale fakt, malowanko jest to prosta czynność nie wymagająca myślenia i łatwy zarobek bez dużych umiejętności, byle trzymać poziom z estetyką.
@Smarek37: agregat sam maluję prawie. Półtora roku temu miałem do pomalowania 1000+ m2. Brać kogoś do takiej ilości to idiotyzm xD udało się ogarnąć dobry agregat i szło na jeden raz jakaś najtańsza farba. Fakt był taki, że oklejalem tylko okna i grzejniki więc trochę łatwiej. Patrząc na to ilu osoba się teraz nie chce, albo nie potrafią, to teraz jeden z łatwiejszych sposobów na zarobek