Wpis z mikrobloga

#medycynaestetyczna #medycynaestetyczna #medycyna #blizny #rozowepaski #uroda #pielegnacja #niebieskiepaski

Mam dwie blizny, których chciałbym się pozbyć.

Jedna jest nieduża, okrągła, powstała w wyniku jakiegoś zapalenia związanego z mieszkiem, z 5 lat temu. Wtedy nie wiedziałem, że trzeba się obchodzić ostrożnie z takimi rzeczami. Rozbabrało się i została blizna.

Druga jest większa, w okolicy obojczyka i postała w podobny sposób ale dodatkowo miałem uraz w miejscu obok i dwie blizny się jakby połączyły. Przez to jest teraz taka podłużna i wystająca blizna o długości około 1-1.5cm. To chyba się nazywa keloid.

Ta pierwszą, myślę, że mogę spokojnie sobie jakoś usunąć, bo nie jest duża.
Jeśli chodzi o tą większą, to się trochę boję, bo wydaje mi się że w PL nie znają się na tym za bardzo. Z takimi rzeczami trzeba się obchodzić ostrożnie, bo podobno, jak ktoś ma skłonności do keloidów, to może się tylko pogorszyć. Widziałem naprawdę skrajne przypadki ludzi z dużymi bliznami i one potrafią rosnąć z czasem. U mnie tego niby nie ma ale kto wie, co się stanie po ewentualnym zabiegu.

Zna ktoś w jakąś dobrą klinikę w okolicy Wrocławia?
  • 2
@LadnyChlopczyk: Mogę Ci polecić klinikę w Krakowie https://spectrum-krakow.pl/terapia-blizn/ Mają tutaj wiele metod usuwania blizn. Najlepiej będzie wybrać się tam i na miejscu powinni dobrać optymalny sposób bo jest ich wiele. Wszystko tak naprawdę zależy od blizny, od jej rodzaju i powinni dobrać Ci najlepszy sposób. Czasami lepsza będzie mikropunktura, czasami lepsze będzie leczenie laserowe. A czasami skojarzone.