Mam pytania na temat ulgi za internet. Wiem, że w internecie jest tysiard artykułów na jej temat, ale akurat moich wątpliwości żaden z nich nie nie rozwiewa.
Zamierzam rozliczyć się wspólnie z żoną, oboje mamy UoP. Żadne z nas jeszcze nigdy z tej ulgi nie skorzystało. Na stronie rządowej można znaleźć:
Ulga jest limitowana. Maksymalne odliczenie za rok podatkowy nie może przekroczyć 760 zł.
Limit ten dotyczy podatnika (osoby), tak więc jeżeli wydatek ponoszą małżonkowie, to każdy ma prawo do max limitu, oczywiście nie więcej niż kwota wydatku poniesiona przez każdego z nich.
1. Nasze wydatki na internet wynoszą ~800 złotych rocznie. Czy możemy rozliczać tę ulgę osobno? To znaczy tak, że za poprzedni rok i za bieżący odliczymy 760 zł "za mnie", a w kolejnych dwóch latach "za żonę"?
2. W tym roku ledwo zmieściliśmy się w progu 12%. W styczniu dostałem podwyżkę, żona ma dostać gdzieś w kwietniu i od przyszłego roku będziemy już płacić 32% od części dochodów. Czy w związku z tym warto jeszcze rok przeczekać zanim zaczniemy rozliczać tę ulgę, czy próg podatkowy nie ma znaczenia i kwotowo to wyjdzie na to samo? #pit #podatki
1. Tak, możecie sobie to rozdzielić. I bezpieczniej też przepisać sobie umowę po 2 latach na małżonka. 2. Bez znaczenia, przy obu stawkach odliczycie całą przysługującą ulgę.
@timek1119: OK, dziękuję. :) Co do punktu 2 to chyba nieprecyzyjnie zadałem pytanie, bo zorientowałem się właśnie, że to działa na takiej samej zasadzie jak IKZE. Czyli kwotowo wychodzi z tych -760 PLN od dochodu wychodzi od 91,2 do 243,2 złotych zysku, w zależności od tego jaki wyjdzie ostateczny dochód po obliczeniach. Więc ten rok chyba jeszcze pominę.
Zamierzam rozliczyć się wspólnie z żoną, oboje mamy UoP. Żadne z nas jeszcze nigdy z tej ulgi nie skorzystało. Na stronie rządowej można znaleźć:
1. Nasze wydatki na internet wynoszą ~800 złotych rocznie. Czy możemy rozliczać tę ulgę osobno? To znaczy tak, że za poprzedni rok i za bieżący odliczymy 760 zł "za mnie", a w kolejnych dwóch latach "za żonę"?
2. W tym roku ledwo zmieściliśmy się w progu 12%. W styczniu dostałem podwyżkę, żona ma dostać gdzieś w kwietniu i od przyszłego roku będziemy już płacić 32% od części dochodów. Czy w związku z tym warto jeszcze rok przeczekać zanim zaczniemy rozliczać tę ulgę, czy próg podatkowy nie ma znaczenia i kwotowo to wyjdzie na to samo?
#pit #podatki
2. Bez znaczenia, przy obu stawkach odliczycie całą przysługującą ulgę.
@CamelCase: możecie, o ile umowę zmienicie od stycznia na żonę.