Wpis z mikrobloga

@i-marszi: jestem i chyba ostatni raz. Smród fryzury z zakręconego ziemniaka, zestawy "Police" na straganach rodem z '97 i wszędzie chcą Cię na hajs jebnac. Do tego pijane Krystiany i Sebastiany na Krupowkach. Pojechałem na Słowację i zwariowałem. Drogi puste, 0 straganów. Szlaki czyste i puste. Aż dziw bierze.
@The_Rainman: no tak, zrownajmy rozsądny argument osób interesujących się urbanistyką i wskazujących na szkodliwość RODów z czymś absurdalnym i cyk, pora na CS'a

P.S. podzielmy góry na miliony mini działaczek, niech 50% z nich będzie zasyfiała. Wstęp mają tylko osoby płacące grosze rocznie za ten przywilej a reszta niech w imię motylków i cennych legowisk kreta niech co najwyżej te tereny ogląda na zdjęciu z satelity