Wpis z mikrobloga

@savagetommy

stal nierdzewna

Ważne, że nie mosiądz. Miłym zaskoczeniem jest również bransa z pełnych ogniw, a nie zginanych blaszek. Wygląda całkiem fajnie, natomiast moim zdaniem cena zupełnie nieadekwatna do marki i jakości. Zegarek mógłby kosztować 500, ale złotych, a nie dolarów. W tej cenie raczej niewiele osób go kupi. Tak czy inaczej jest całkiem ciekawy.
@jamajskikanion manewr chyba miał polegać na limitacji edycji i ograniczonej ilości sztuk. Ewidentnie myśleli, że ludzie rzuca sie na to jak na Casio Oceanus. Czy tak będzie? Możemy tylko zgadywać, ale nasz rynek raczej nie przyjmie tych zegarków dość pozytywnie. Co innego natomiast Ameryka, Indie i Japonia. Pożyjemy, zobaczymy.