Wpis z mikrobloga

@miauczar: na olx coś tam się udaje sprzedać, ale założyłem vinted z ciekawości i ogólnie jest porażka - kilka rzeczy ludzie pododawali do ulubionych, ale nikt nie kupuje. Nawet ostatnio miałem dobry przykład: dodałem itemek w tym samym czasie na olx i vinted. Na vinted chyba 3 osoby dodały go do obserwowanych, za to na olx ktoś go kupił na drugi dzień od wystawienia
@lysyzlombardu imo opłacalność zabija tam ta"cudowna" ochrona kupującego i koszt wysyłki. Niestety ale bardzo często to drugie tyle co przedmiot, dlatego podejrzewam że wielu ludzi zwyczajnie woli albo kupować na olx-ie wybór jest większy albo po prostu iść do lumpa, gdzie przynajmniej przymierza towar.
Tak sobie teraz pomyślałem że fajną opcją byłoby gdyby stworzyli tam coś w rodzaju Smart na allegro, czyli płacimy raz jakąś kwotę i mamy przez cały rok darmowe wysyłki, wtedy sprzedaż jaki kupno ruszyłoby. A tak to nikomu się nie opłaca.
@miauczar: szło tylko jak wystawiałem, pierwszy tydzień, dwa. Może gdzieś na górze w wynikach wyszukiwania ogłoszeń się pojawiały i to stąd? Nie wiem. Teraz to tylko do ulubionych dodają raz na tydzień i koniec. Jednak u mnie OLX bije na głowę Vinted przy sprzedawaniu niepotrzebnych przedmiotów. A jak szukam na V tych swoich, to nie mogę ich nawet znaleźć w wynikach wyszukiwania, tyle jest tam innego szrotu.
Po początkowym hurraoptymizmie zszedłem
idzie Wam wogole jakoś sprzedaż na tym vinted? Ja wystawiłem swoje stare ciuchy i wiszą tak sobie na portalu już ze dwa lata ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@miauczar: I będą tam wisieć do usranej smierci. Usuń oferty i dodaj na nowo z mniejszymi cenami tym razem. Jest tyle ciuchów na vinted, że takie stare oferty często są już nie do odkopania wyszukiwarką, a promowanie się nie oplaca.