Wpis z mikrobloga

Rewanżyzm niszczy ten kraj. Chciałem by władza się zmieniła, bo poprzednia była bezczelna i traktowała swoich wyborców jak idiotów. Nowa władza zamiast tworzyć sensowną debatę publiczną i proponować rozwiązania ponad podziałami i zbierać elektorat z każdej strony obrzydza mi dalej politykę.

Dokładnie ten sam tekst powyżej można było napisać w 2015 roku i dzisiaj. Wtedy PiSowcy darliby mordę ze siedziałem cicho za PO więc "teraz k---a my", zamknij mordę bo wreszcie zrobimy tak jak trzeba. Dzisiaj dokładnie to samo jest w medialnej narracji z drugiej strony. Rozmowa z ludźmi z jednej stron okazuje się powodem do wstydu- obojętne czy z lewakami czy prawakami.

No i obie strony rzadko akceptują merytoryczną debatę w ktorej robimy coś, bo to dobre i może nam pomóc. Na jej próby i zdefiniowanie problemu stworzone zostało nawet specjalne pojęcie - symetryzm. Symetrysci to samo zlo, bo nie są z nami. Przeciwna strona to tez samo zlo, bo też nie są z nami.

W ten sposób decyzje związane z tym co robi Polska wewnętrznie i zewnętrznie są podejmowane przez 2 osoby na zmianę. Kaczora i Donalda. Reszta to odlamy ludzi którzy chcą debatować merytorycznie, ale są skutecznie marginalizowani i ich glos nie jest tak silny. Trabi o tym od lat #bartosiak i wydaje mi się ze cos drgnęło w narodzie. Może #kanalzero będzie impulsem do debat ale lekko nie będzie.

W sumie to nie wiem jak zakończyć ten wpis.

#polska #polityka
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SRzeyamlon: Ten kto spodziewał się, że zmiana władzy coś zmieni, był albo głupi, albo naiwny. Głównym problemem Polski nie jest klasa polityczna. Głównym problemem Polski jest społeczeństwo. I dopóki Polacy tego nie zrozumieją, tak niewiele się zmieni.
  • Odpowiedz
  • 1
Ktoś z Trumpem w profilowym nagle zatroskasny o los Polski xD Ha tfu na cb


@Dorgarag: To jest dokładnie ta odpowiedź, którą opisuje w moim poście. Nasi powinni dążyć do tego, by obie amerykańskie partie widziały sens inwestować tu, przysyłać swoje wojska i budować elektrownie, a my się kłócimy o Trump-Biden jakbyśmy mieli na to jakiś wpływ.
  • Odpowiedz
  • 1
Ten kto spodziewał się, że zmiana władzy coś zmieni, był albo głupi, albo naiwny. Głównym problemem Polski nie jest klasa polityczna. Głównym problemem Polski jest społeczeństwo. I dopóki Polacy tego nie zrozumieją, tak niewiele się zmieni.


@NiewiarygodneYT: Ale to społeczeństwo jest od dekad szczute przez media finansowane przez politykę. I w tym społeczeństwie znajduje się pokaźny % ludzi, którzy są na to podatni.
  • Odpowiedz
@SRzeyamlon: To nie chodź na wybory. Inaczej się rządzi jak ma się 30% frekwencję, a inaczej jak ma się takie poparcie jak teraz.

Jak wygrał PIS po 8 latach platformy to wykop szczuł na platformę i wspierał PIS, a później odwrotnie. To tak się zmienia co kilka lat ale koniec końców to jest zwykła prowizorka.
  • Odpowiedz