Wpis z mikrobloga

@ish_waw: Przecież można atakować infrastrukturę krytyczną wewnątrz kraju, Niemcy mają kilka milionów rusków i ludzi o ruskich korzeniach u siebie, nietrudno żeby jakiś gazociąg, gazoport czy tory wyleciały w powietrze, jednocześnie same Niemcy nie mają żadnej projekcji siły na Rosję, więc jeśli Rosja będzie miała 100% gwarancji że nikt jej nie odpowie, to może posunąć się daleko w sabotażu. Oczywiście ktoś sprytny może zapytać po co? I tu jest faktycznie problem,