Jadę właśnie do pracy i uświadomiłam sobie, że jestem dokładnie takim człowiekiem i w takim miejscu w którym marzyłam kiedyś żeby być. Mam swoje mieszkanie, pracę którą kocham i w której rozwijam się i czerpię nie tylko hajs, mam wspaniałą rodzinę i przyjaciół na których mogę liczyć studiuje znów i rozwijam się a, z głupich i prozaicznych rzeczy mam materialne sprawy takie jak garmin czy katering że nie muszę już liczyć, wpisywać w Fitatu i myśleć o tym. Regularnie trenuje i widzę efekty zdrowotne, fizyczne i psychiczne tego: stało się to moim nawykiem. Jestem tym kim chciałam zawsze być. Fajne to uczucie. #gownowpis #oswiadczenie
@girlsjustwannahavefun gratulacje, miło (。◕‿‿◕。) Mam podobnie tylko trochę choroba przeszkadza by w pełni cieszyć się szczęściem Pozdrawiam i miłego dniaʕ•ᴥ•ʔ
@girlsjustwannahavefun: Ale to ty dzwonisz. A tak na powaznie, to to jest takie siano i drewno, ale ja jestem chory na glowe (teraz ja dzwonie), wiec nie bede sie madrzyl. Tak czy tak z ta praca masz dobrze, tyle ludzi sie meczy w robocie, jak praca = pasja, to jest cud.
@KRZYSZTOF_DZONG_UN: Zrównałeś czyjeś wyznanie o szczęśliwym życiu do niskich standardów. Nawet jak OPka ma tylko pracę w korpo i dzięki temu jest szczęśliwa to co w tym złego? Jeśli daje jej radość wypełnianie exceli i dowożenie KPI, czy robienie herbaty radzie nadzorczej i umawianie im spotkań. Czy to niskie standardy? Nie wiem, bo nie ja je ustalam dla jej życia. Dziwie się, że można zareagować tak krytycznie na czyjeś wyznanie
Zazdroszczę Wam że se możecie o każdej porze iść po coś do żabki czy innego sklepu. Ja najbliższą mam dopiero w powiatowym (ponad 20 kilometrów)... #przegryw
Mam podobnie tylko trochę choroba przeszkadza by w pełni cieszyć się szczęściem
Pozdrawiam i miłego dniaʕ•ᴥ•ʔ
@girlsjustwannahavefun: Ja też będę miał niedługo ᕦ(òóˇ)ᕤ
Komentarz usunięty przez autora Wpisu