Wpis z mikrobloga

  • 12
@PANZER_DIVISION_DAS_AUTISMUS: słychać po nich, że spięci jak plandeka na żuku, Tuskowi łapy się trzęsą jakby Parkinsona dostał a Dudu też ma minę nietęgą, nie wiem co im tam powiedzieli ale cytując klasyka, "nie wygląda to dobrze dla chłopa w Polsce" a co do granic nie wiem kiedy zamkną ale trzeba patrzeć teraz na każdy ruch kto się wycofuje i wyjeżdża z Polski
  • Odpowiedz
@mial85: Czują już doniosłość chwili. Za pięć dwunasta. Rok 1938 po aneksji Czechosłowacji. W tym roku wybrany Trump po wymuszeniu rozejmu wróci do Waszyngtonu i powie "przywiozłem wam pokój". A potem to już tylko czekamy na żądania.
  • Odpowiedz
Przecież zbieranie wojska przy granicy nie dzieje się z dnia na dzień, a trwa miesiące. Nie panikuj...


@peszek_leszek: Nie chcę Cię straszyć, ale ruskie za 2-3 miesiące rozpoczynają kolejne manewry "Zapad" na Białorusi pod granicą z Polską. Problem w tym, że po tych manewrach wojska rosyjskie mogą tam zwyczajnie zostać i sobie stać jak pod granicami Ukrainy 2 lata temu. Pytanie po co i co będzie później.
  • Odpowiedz
@mial85: Nigdy nie lubiłem tego Tuska, ale ostatnio zrobił się bardziej rzeczowy. Tak jak już by się nachapał kasy na całe życie i zaczął wykonywać swoje obowiązki jak należy
  • Odpowiedz
@Pabick: I naprawdę uważasz, że w obecnych czasach zbiorą tam kilkaset tysięcy żołnierzy? Ja wiem, że w rosji ludzi mnogo, ale czy rzeczywiście są w stanie poświęcić tyle ludzi do pracy?
  • Odpowiedz