Wpis z mikrobloga

@Bluzgowy już #!$%@?ąc od wychodzenia z meczu, kultura kibicowania w Anglii zawsze była inna niż na kontynencie, czy to poziom dna? Dla kogoś wychowanego u nas może tak, ale ja z chęcią bym się wybrał na jakieś meczycho w niżej lidze angielskiej
@SortowNIKT: tam nawet na mecze drużyn grające kompletnie amatorsko poza najniższymi ligami potrafi przychodzić po 1k+ ludzi i to co mecz przez lata xDDD Ostatnio oglądałem jakiś materiał o tym. Fajny klimat, mega im zazdroszczę. U mnie w gminnej miejscowości kiedyś był boom na lokalną drużynę grającą wtedy w A klasie, fajne to były czasy ( ʖ̯) też kilkaset osób przychodziło. Coś pięknego, niestety się