Wpis z mikrobloga

@mickpl: Ten sukces ma imię: Morawieck i Glapiński. W czasie Covidu chłopaki wymyślili, że zadrukują kryzys i stworzą Polskich "czempionów". Skończyło się na rozprowadzeniu pieniędzy po kolegach i gigantycznej (41% w 4 lata) inflacji. Jak Morawiecki kończył rządzenie to na wypadek przegranych wyborów (albo żeby mieć kasę na kampanię) ustawił BK2% - to już skończyło się wybiciem cen w kosmos. Jeden z drugim pewnie myślą, że to dobrze że mamy drogie
@mickpl: Ech Majki, to jest wręcz niesamowite, że można tyle pisać o nieruchomościach przez tyle lat a dalej nie ogarniać tematu. Ten sam artykuł na który się powolujesz wyjaśnia, że w Warszawie nie ma bańki na rynku i ceny nieruchomości są uczciwie wycenione (fair value). Do tego zauważa, że po uwzględnieniu inflacji ceny w Warszawie spadły w ostatnim roku. A od siebie dodam, co też powinno być już dla
i mamy największy wzrost w UE.


@mickpl: tej Majkel, w Polsce mamy największy wzrost wszystkiego w EU, cen energii, podatków, inflacji, opłat za autostrady a tona obornika w Łódzkim jeszcze nigdy nie była tak droga
Ogarniasz?