Wpis z mikrobloga

W sumie to powinienem dziękować Bozi lub raczej genom od starszych, że jestem brzydkim i mentalnie sp$%$%olonym incelem.

Gdybym urodził się przystojnym n0rmanem, to być może w przypływie hormonów wyłomotałbym jakąś dzierlatkę jako nastolatek i począłbym niechcący potomka. I co ja biedny bym wtedy począł? ¯\(ツ)/¯

#przegryw #przegrywpo30tce #wiara #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 4
@ArmageddonPrzeciwBladziom: Chodzi mi o to, że nieważne czy byłbyś przy wychowywaniu, czy rodzina by pomagała, czy poszło do adopcji. Dziecko jakoś tam by się wychowało. Każdemu przed narodzinami, wydaje się że nie jest gotów, nie wyobraża sobie. Życie weryfikuje, wielu z tych niewyobrażających sobie, poradzi sobie lepiej od tych "pewniejszych siebie".