Wpis z mikrobloga

@Jailer: Była godzina 3:15. Michał Białek, znany również jako "Biały" w świecie technologii, kończył swoją nocną wartę w serwerowni gigantycznej firmy technologicznej - "TechNova". Serwerownia, większa niż boisko do futbolu, była wypełniona setkami serwerów, drgających od nieustannego przepływu danych.

Michał, zgorzały wielbiciel technologii, pracował tu od kilku lat. Jako jeden z niewielu miał dostęp do tej serwerowni po godzinach. Często zastanawiał się, czy kiedyś zdobędzie dostęp do pełnej mocy tych serwerów