Wpis z mikrobloga

#kanalzero #andrzejczak #nieruchomosci #ukraina
Obejrzałem odcinek z generałem
"Umówiliśmy się na Polskę" "Jako obywatele mamy prawa to także obowiązki"
Szanowny Panie Generale, czy mamy więcej praw od imigrantów z Białorusi czy Ukrainy? Poza prawem wyborczym, które mogę oddać za darmo bo jest czystą iluzją jakie prawa w życiu codziennym obywatel ma więcej? Raczej uprzywilejowuje się nie obywateli i nie mówię tutaj wyłącznie o imigrantach z Ukrainy, ale chociażby Litwinach na karcie polaka.
Czy obywatel dostanie mieszkanie komunalne od gminy jak słabiej zarabia? Czy dostanie dodatki mieszkaniowe? Czy może w pierwszej kolejności ktoś inny?
Owszem wojskowi dostają od państwa sporo, nieruchomości, dodatki, ale wojska nie można utożsamiać z narodem.

Czy naprawdę umówiliśmy się na Polskę? Czy jak były badania społeczne, które nie zgadzały się na różne działania rządu to były przemilczane? Kto się umówił na taką konstytucję w Polsce? Z tego co pamiętam to Kwaśniewski z kolegami dali narodowi propozycję, którą mniejszość poparła. Zresztą to był wybór zero jedynkowy, czy Polska to grupa establishmentu? Grupa polityków okrągłostołowych się umówiła na Polskę w tym kształcie.
Górnolotne słowa, które w istocie są bełkotem.
  • 24
Nie chodzi o pomaganie uchodźcom, tylko o niepomaganie obywatelom.


@miku555: O coś nowego - przeważnie jest tu lament o za duzy socjal, a teraz jednak okazuje się, że państwo nie pomaga.

Generał nie powinien pierdzielić o prawach które wynikają z obywatelstwa, bo ich w zasadzie nie ma. Mógł uczciwie powiedzieć potrzebujemy mięsa armatniego, ktoś musi bronić państwa, sorry mamy taki klimat.


@literacyfra123: Dlaczego ma nie mówić. To masz w konstytucji
@szurszur: rzeczywiście chociaż nie dotyczy rolnych bo tych poza rolnikami nawet Polak nie kupi. Jednak urząd bez problemów wydaje zgodę na zakup lokali mieszkalnych obcokrajowcom. Więc mocno teoretyczne ograniczenie. Znam inwestorów spoza EOG co dostali szybko zgodę nikt nie dostał odmowy.
@literacyfra123: Obokrajowca można z Polski wydalić (tym samym odebrac prawa), a Polaka nie. Czyli Polak ma większe prawa w PL.
Jak widac nawet nie bedac znawcą prawa znalazłem przykłady, a jestem przekonany, że to nie jedyne, bo trudno założyć żeby mi na myśl przyszły akurat wszystkie istniejące.