Wpis z mikrobloga

Wczoraj pierwszy raz w życiu na siłowni. Dla ulańca jak ja to wyzwanie. Dzisiaj od samego rana boli mnie głowa i czuje się jak zmięta stówka. Takie to uczucie chodzić na siłownię?
#przegryw
  • 7
  • Odpowiedz
@Korandosama: na początku faktycznie będzie boleć. Stal wykuwa się w ogniu. Gwarantuję ci dobry człowieku, że duma z efektów, zachwyt nad własnymi możliwościami, szacunek jaki z automatu wzbudza muskularna sylwetka to godna zapłata za Twój ból. A tak w ogóle to za pół roku będziesz się cieszyć z zakwasów bo już wjedzie taka forma, że aż się będziesz zastanawiać czy wszystko robisz dobrze i na pewno stymulujesz mięśnie ;) Ps.
  • Odpowiedz
@Korandosama: to mamy odpowiedź. Woda i jakościowe jedzenie (absolutnie nie oznacza droższe) w odpowiednich proporcjach to jest połowa sukcesu. A na zakwasy nie ma rady innej niż przeczekać. Życzę ci, żebyś jeszcze za nimi zatęsknił. Wszedłeś na drogę na której czeka cię mnóstwo pięknych chwil. Powodzenia mordeczko!
  • Odpowiedz