Wpis z mikrobloga

@Zoyav Czy ja wiem czy niepopularna? Chyba u niedzielnych kibiców. Kazdy kto uprawiał jakiś sport ma raczej podobne myślenie. Jednego dnia to można mieć i sraczkę, i się nie wyspać, pryszcza na dupie złapać.
W europejskich ligach piłki noznej chyba to wciąż się trzyma; Amerykanie wymyślili swoje Playoffy, ale nawet tam później są serie Bo7 (poza NFL).
Ten jeden konkurs/mecz jest po prostu "ciekawszy" pod względem emocji, dramaturgii przeważnie. A to generuje