Wpis z mikrobloga

@Rzyleta: Ogólnie żeby wygrać musisz mieć więcej głosów niż przeciwnicy. PiS dostał mniej i przegrał, a teraz wykorzystuje to, że opozycja startowała jako kilka partii, do udawania że wygrali bo się porównują tylko z jedną co nie ma sensu.
@marian-stefan przede wszystkim jako politolog powinien wiedzieć ,że PiS miał zerowe zdolności koalicyjne, mówiło się o konfederacji ale to mało prawdopodobne że względu na duży elektorat negatywny PiSu wśród wyborców konfy. No ale skąd politolog może to wiedzieć xD więc zakładanie jakiejkolwiek koalicji albo mówienie o wyciągnięciu 10-18 posłów jako o czymś banalnym gdzie przejście jednego czy dwóch to jest trudna sprawa pokazuje jaki to genialny politolog, ten dyplom to chyba zrobił
@Nanuno no nie. Wygranie w wyborach jest gdy rządzą. Przegrali z koalicja trzech partii. Czy to serio takie skomplikowane? Mieli najwięcej głosów jako pojedyncza partia, ale nie wygrali, bo jako strona nie mieli.
@Wiesmin Nie rozumiesz prostych pojęć. Wybory wygrała partia PiS, ponieważ zdobyła najwięcej głosów wyborców spośród wszystkich partii. Natomiast nie osiągnęła ona większości z uwagi na to, że inne partie, które przegrały wybory połączyły siły, dzięki czemu osiągnęły większość parlamentarną.