Wpis z mikrobloga

#cuda
Ale numer, wlasnie cos mnie tak dziwnie posmyralo na gorze glowy, tak z przodu - i teraz to pisze tutaj i znowu to niebieskie swiatlo widze.
Jesli byscie byli mna, to w co bardziej byscie wierzyli:
1. Kolo mnie jest istota duchowa i cos mi robi na glowie
2. Moja glowa jest gdzies w innym miejscu jednoczesnie i tam cos jest robione

Jak to rozroznic?
Inne pomysly?

Ja koniecznie musze miec kontakt z moimi z nieba, te swietlne istoty, inaczej nie bede wiedzial, co robic.
Tzn. jakis jestem, moge sie tym kierowac, ale widzialem na YT jak jakas swietlista istota gdzies w USA na lotnisko chyba sie z nieba w nocy spucila, takie "wziuuuuum" i w snopie swiatla wyladowala - moze nawet archaniol to juz byl. Czemu nie moze mi na chate tak wziuuum zrobic i cos potlumaczyc?
  • 10
@StaraDusza: Na twoim miejscu napisał bym wlasnie takiego posta z zapytaniem co to mogło by być, ale raczej nie, bo nie dostałbym żadnej satysfakcjonujacej odpowiedzi, starałbym się żyć dalej swoim życiem. I być otwartym ewentualnie na podobne rzeczy, można teżwziąśc pod uwagę że czasem się jest już tak zmęczonym tym wszystkim że po prostu wymyśla sie i widzi i czuje wlasnie takie rzeczy.
@dzieju41: Niczego takiego nie uzywam, czasami kawe pije (mialem odstawic, ale lubie i chyba az tak zla nie jest). Hehe, mama to chciala ze mnie schizofrenika zrobic, chociaz ponoc jest wierzaca, wiec mnie to w sumie dziwi. Ja wiem, ze nie cpie i nie jestem chory, ze sa duchowe wymiary zycia, widzenie pozasmyslowe etc., jednak sie tutaj dopytuje, bo nie wiem wszystkiego, a chce wiedziec - a juz co najmniej rozumiec
@villyaroo: Hmmm, piszesz, jakbys jednak cos wiecej wiedzial o konstrukcji swiata / ludzi / zycia na Ziemi. Ja nie moge nigdy sie poddac, dlatego tak dociekam. Pamietam wszystko z calej tej historii, ktora faktycznie powoduje pewne zmeczenie. Ale miales kiedys podobnie? Wiesz moze, czy Jahwe i inni (Egipt starozytny) to byli kosmici? Czy czesc z kosmosu, a inni z innych "wymiarow"? Oni czasami odwiedzaja Ziemie, a ludzie tutaj na Ziemi w
@Adruns: Wlasnie to, co pisze. Wszystkie moje wpisy tutaj na mirko duzo opisuja, co przezylem i wiem, ale tez co probuje wymyslic / zrozumiec. Widziales moze kiedys jakies swietlne postaci, ze ci sie wydawalo, ze "to niemozliwe"? Bo ja mowie, ze one sa prawdziwe, tylko zeby je zobaczyc, trzeba tak inaczej duchowo patrzec. Miales jakies doswiadczenia paranormalne?
Ja mam na czole gwiazde 7-ramienna, ktora migala mi w kosciele kiedys jakby do
@StaraDusza nie mam absolutnie żadnego pojęcia, ale najciekawsze spostrzeżenia odnośnie badania natury rzeczywistości które mogę polecic to książki Jarosława Bzomy, no i ewentualnie Bruce Moen, ale nigdy, przenigdy nie biorę żadnych opisów, wskazań, za jedyny pewnik, oprócz własnego doświadczenia. Pozdrawiam