Wpis z mikrobloga

Liniówka czy ryczałt, jeśli planuję za minimum rok brać kredyt hipoteczny?

Z jednej strony, szybko licząc, na ryczałcie zarobię na czysto ponad 1k miesięcznie więcej. Z drugiej, banki niechętnie patrzą na ryczałt w celu wyliczania zdolności kredytowej. Macie jakieś doświadczenia z tym związane? Co byście wybrali na moim miejscu? A może wziąć liniówkę, faktycznie tracić, ale mieć "pewny" kredyt, a dopiero potem przeskoczyć na ryczałt?

#pytanie #pytaniedoeksperta #jdg #b2b #jednoosobowadzialalnosc #finanse #kredythipoteczny #kredyt #pracait
  • 12
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: zdolność na ryczałcie banki biorą pod uwagę, ale najczęściej zakładają ~50% kosztów więc dziel przez dwa. Ważny może być czas prowadzenia JDG, ode mnie kwity to chcieli 2 lata wstecz.
  • Odpowiedz
@Bad_Wolf: po napisaniu posta zacząłem sobie więcej czytać na ten temat i o ile faktycznie na liniówce zdolność jest lepsza, to część banków liczy ją niewiele niższą będąc na ryczałcie. Muszę jeszcze trochę pogrzebać, ale zostanę chyba przy ryczałcie, nie ma sensu tracić 1-1.5k miesięcznie dla trochę większej zdolności kredytowej, skoro i tak pod korek bym nie potrzebował brać.
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: miałem ten sam dylemat i zostałem na liniówce. banki różnie liczą zdolność na ryczałcie, mogą wziąć i 80% przychodu i 20%, co jak najtańszy kredyt będzie w banku który bierze niski przychód z ryczałtu i nici z kredytu?
  • Odpowiedz
@MrBudget: a ja jednak wziąłem ten ryczałt. Z kilku powodów:
- z tego co wyczytałem wynika, że zmienia się podejście do ryczałtowców i coraz więcej banków wydaje się lepiej (=wyżej) liczyć zdolność
- banki liczą zdolność patrząc też na branżę, bo po prostu biorą pod uwagę specyfikę każdej z nich pod uwagę.
- biorąc pod uwagę kilka czynników ja tego kredytu nie będę potrzebował #!$%@? w kosmos, a "średniego", więc nawet
  • Odpowiedz
@zmarnowany_czas: Teraz podejście do ryczałtu się unormowało więc brałbym ryczałt, szczególnie w IT banki nie robią już problemów - mam świeży case z ing. Jedynie trzeba pamiętać, że każdy ma inne podejście jak wylicza dochód, jeden weźmie 30% przychodu a inny 80%.
  • Odpowiedz