Wpis z mikrobloga

Ale jajca, śniło mi się, że byłam u rodziców i w domu po babci grałam w siatkówkę z jakimiś dwoma laskami. Nagle patrzę, a tam jakieś krzesło z pasami i przywiązana do niego jakaś kobieta w średnim wieku. Tamte dwie laski też podeszły tam i mówią, że to człowiek mysz. A ja takie o kurde, faktycznie, miała mysz wrośniętą w głowę. Potem wychodzimy przez dom, a tam jakiś facet mówi, że ta kobieta kopulowała z myszą i to przez to ją zamieniło. No i potem mówi, że zaraz myszy będzie rodzić i czy chcemy popatrzeć, no i ja stwierdziłam, że raczej nie chce tego widzieć no i tyle i koniec, dalej nie pamiętam. #gownowpis #sny