[loucas]

Mijają dosłownie lata, a ludzie i tak dalej grają w te same gry. Raz na jakiś czas pojawi się jakiś wystrzał (jak np. Palworld aktualnie), a tak to można wstawać codziennie rano, spoglądać na wykres Steam Chart, a wszystko będzie i tak takie same. To po co nowe gry, skoro ludzie sami się godzą na odgrzewanie starych kotletów?

#gry #steam

[Shiroyasha24]

@loucas to zależy czy lubisz fabułę czy granie online, a wiadomo gry online dłużej żyją.

[szikagobyk]

@loucas lol team fortress ile to już lat a gra dalej wymiata

[Tak_masz_racje]

@loucas To trzeba rozróżnić jakie mamy gry:
Gry singlowe oczywiście odpadają od razu, bo ludzie przejdą i nara. Cyberpunk czy baldurs gate wbił się do topki pod względem ilości graczy w jednym momencie, ale wiadomo, że zaraz to spadnie.
Gry survivalowe itp. solo/multi to ile można grać. Jest hype, pograsz kilkadziesiąt godzin i koniec contentu, możesz wracasz jak wyjdzie aktualizacja.
I potem zostają takie gry jak cs, battle royale wszystkie, lol, GTA

[ChojaK]

@loucas: Kwestia tego ze grry singlowe przechodzi sie i zapomina sie o nich. To nie jest kwestia tego ze dana gra umarła.

A co do gier online to kwestia tego ze nowym IP jest trudno sie wybić. Ludzie są z natury leniwi i nie chce im sie uczyć nowych gier, kiedy w dany tytuł spedzili wiele godzin/lat. Czasami jak jest jakiś hype na dany tytuł to ludzie sprawdzają ale utrzymać graczy

[Rewowler_Ocelot]

@ChojaK: Ale nie rozumiesz, skoro przeszedłem w pełni ukończony produkt, który miał mi zapewnić określoną ilość godzin zabawy, i nie ma w nim mikrotransakcji to znaczy, że został PORZUCONY i UMARŁ ヽ( ͠°෴ °)ﾉ

[SmugglerFan]

@loucas: top 10 najglupszych wpisow na wykopie:
nr 1: to