Wpis z mikrobloga

  • 11
@P0PEYE: Trudno się w ogóle do tego odnieść w jakikolwiek sposób.

Inna sprawa, że ta Toyota mogła trafić do tej jednostki w ramach jakiegoś pakietu pomocy, choćby na szczeblu samorządowym. Mogła też zostać zarekwirowana, do czego łykopki przecież zachęcają.

Problem jest też taki, że nigdzie na zdjęciu nie ma metki z ceną. Co za pech.
  • Odpowiedz
@P0PEYE: po pierwsze skąd te 200 tyś euro ;)
Litwini się chwalili że kupili kilka po 45 tyś euro i jedno z aut przekazali policji na Ukrainie.
Nie piszę że jest to auto ale też nie wiesz tego ;)
  • Odpowiedz
@P0PEYE: mozna linka do tego ruskiego telegrama z ktorego bierzecie te onucowe wpisy? Chcialbym zobaczyc jak bardzo u was nie tak z glowa, ale czesciowo nie musze bo wiekszosc przelewacie na ten tag
  • Odpowiedz
@masiakla: LC zamawiano również do polskiego wojska, po 90k od sztuki.

Przy czym rzeczywiście te samochody mogą być droższe na Ukrainie. Szczególnie, że duża część dealerów mogła po prostu z Ukrainy #!$%@?ć.
  • Odpowiedz