Wpis z mikrobloga

@Kamero: Było takie opowiadanie Hłaski. Chyba "Sowa, córka piekarza", ale głowy nie dam. Dziewczyna, Polka, w czasie wojny zakochała się w niemieckim żołnierzu, spotykali się. Podziemie wydało na nią wyrok, przyszli waleczni chłopcy, otworzyła im jej matka i wyszła do drugiego pokoju. Dzielni chłopcy wsadzili dziewczynie do pochwy butelkę, rozbili kolbą pistoletu i zostawili ją na wykrwawienie. Gdy wychodzili, matka wisiała już na pasku w sąsiednim pokoju.