Wpis z mikrobloga

W sumie jak tak sobie patrzę na Dudę to jest postać tragiczna jak Kukiz.

Wydaje mi się, że chłop naprawde miał tam jakaś chęć bycia prezydentem wszystkich Polaków, a jego jedna decyzja tj. ułaskawienia, a właściwie uniewinnienia Wąsika i Kamińskiego na początku pierwszej kadencji zdefiniowała całą jego prezydenturę.

On nie był w ogóle mentalnie przygotowany na takie stanowisko, nie miał żadnego swojego zaplecza, środowiska politycznego niezależnego od jądra PiS, a jak takie zaczęło się tworzyć to Kaczyński szybko je rozczłonkowal tzn wywalił Mastalerka, a Szydłową trzymał bliziutko siebie, a potem też się jej pozbył do Brukseli.

Teraz jak myślał, że coś może zdziałać, to próbował wrócić do korzeni, do 2015 r. i wziął Mastalerka, tylko nie przewidział, że Mastalerek zamiast cicho siedzieć i czekać, kombinować razem z nim postanowił grać w swoją grę i w konsekwencji go ośmiesza.

#sejm #niepopularnaopinia
niezdiagnozowany - W sumie jak tak sobie patrzę na Dudę to jest postać tragiczna jak ...

źródło: NTEwNzMuYTUkFThJYg5sIGdNbBMkV2J2MFV0WGJDfGA9WCMVIxA3ejIHLR4jWz44ah5hEmJMeXsqBTcdfkB_ZHJEYBA9Emwp

Pobierz
  • 2