Wpis z mikrobloga

@vorio: w sumie zgodnie z prawem...

Ułaskawieni, potwierdzone przez Izbę, prawo rzymskie wyklucza powtórne rozpatrywanie.
Konstytucja nie przewiduje oceny prerogatywy Prezydenta.
Bosak w prawie.

Idiokracja przekazuje banialuki partyjne.
  • Odpowiedz
@vorio:

ułaskawieni bez wyroku

Nie. Ułaskawieni po wyroku. Po wyroku I instancji.
Nb. nic nie stoi na przeszkodzie, by zostali ułaskawieni wcześniej - np. na etapie postępowania przygotowawczego.

W przeciwieństwie do np. Konstytucji kwietniowej ("Prezydent Rzeczypospolitej władny jest aktem łaski darować lub złagodzić skazanemu karę, wymierzoną orzeczeniem PRAWOMOCNEM"), obecna Konstytucja o prawomocności orzeczenia nie wspomina nic, zakreślając tę prezydencką prerogatywę ogólnie i maksymalnie szeroko.

Było to też krystalicznie
Dutch - @vorio: 
ułaskawieni bez wyroku
Nie. Ułaskawieni po wyroku. Po wyroku I insta...

źródło: ulaskawienie

Pobierz
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Dutch jeez ile dostałeś za ten wpis? Przecież to jest cytat z mastalerka. Nie, pokaz mi miejsce w konstytucji gdzie mówi się o abolicji. Podręcznik nie jest żadnym wyznacznikiem prawa w pl.
  • Odpowiedz
@vorio:

jeez ile dostałeś za ten wpis?

60 kopiejek.

Przecież to jest cytat z mastalerka.

W żopu mam Mastalerka. Ale nie po to studiowałem prawo na jednych z najlepszych polskich i zagranicznych uniwersytetów, nie po to odbyłem aplikację w najlepszej polskiej ORA, nie po to przez cztery dni ładowałem w siebie kosmiczne dawki Burnów na kolejnych etapach egzaminu zawodowego (na którym notabene poznałem mec. Dubois - bardzo sympatyczny) i nie po
  • Odpowiedz
@Dutch: w sensie, że jeżeli Waltoś na jednej stronie pisze jedno, na drugiej drugie, to znaczy, że racja dotyczy tego fragmentu, który bardziej pasuje pisowcom?( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kishibashi:

w sensie, że jeżeli Waltoś na jednej stronie pisze jedno, na drugiej drugie, to znaczy, że racja dotyczy tego fragmentu, który bardziej pasuje pisowcom?

W sensie, że jeśli przez blisko 20 lat u Waltosia napisane jest, że prawdziwe jest A, a nagle w wyniku czystej koincydencji w okolicach 2015, mimo braku jakiejkolwiek noweli do Konstytucji w tym zakresie, pojawia się obrócony o 180 stopni fragment, że jednak prawdziwe jest ~A,
  • Odpowiedz
  • 2
Wyłożyłem Ci z uprzejmości, jak wygląda stan prawny.

@Dutch: Tak mi wyłożyłeś stan prawy, że piszesz o abolicji której w konstytucji nie potrafisz znaleźć, weź trollować gdzieś indziej pls
  • Odpowiedz
@Dutch: no tak, pierwsze co powinien zrobić człowiek myślący, to wymyślić teorię spiskową. Nie wiem co jest w książkach Waltosia, ale biorąc pod uwagę jak PiS się kurczowo tego jednego przykładu trzyma, to wnioskuję, że mógł być odosobniony w swojej interpretacji. Jako człowiek mający styczność z prawem wiem, że interpretacje prawa mogą się różnić, szczególnie tam, gdzie dany przepis nie jest dokładnie sprecyzowany. Wiem też, że ludzie się mylą. Może sytuacja
  • Odpowiedz
@kishibashi:

Nie wiem co jest w książkach Waltosia

To może się dowiedz, zanim wejdziesz w polemikę? Taka luźna sugestia.

ale biorąc pod uwagę jak PiS się kurczowo tego jednego przykładu trzyma, to wnioskuję, że mógł być odosobniony w swojej interpretacji

Przykro mi, ale wnioskowanie najwyraźniej nie jest Twoją najmocniejszą stroną. Waltoś nie był w żadnym razie odosobniony, miażdżąca większość profesorów i praktyków (Grzegorczyk, Gardocki, Piotrowski, Wilk, Daszkiewicz, Nowak i in.) była
  • Odpowiedz
Bosak w prawie.


@takJakLubimy: Czyli Bosak i PiS mogą olewać wyroki sądów? Bosak wraz z PiSem mogą mówić co się im żywnie podoba ale wyrok już zapadł i Panowie są skazanymi przestępcami. Ten fakt został potwierdzony już kilkukrotnie - mamy prawomocny wyrok skazujący wydany przez sędziów, inny sędzia uznał ten wyrok i kazał Panów doprowadzić do więzienia a jeszcze inny sędzia kazał wpisać tych panów do rejestru przestępców (rejestru karnego).

Konstytucja
  • Odpowiedz
To może się dowiedz, zanim wejdziesz w polemikę? Taka luźna sugestia.


@Dutch: taka luźna sugestia to jest taka, że jak się powołujesz na coś, to wypadałoby przedstawić źródła, bo pisowcom nikt na słowo nie wierzy.

miażdżąca większość profesorów i praktyków była w tym temacie pre-2015 zgodna


Wielkie kwantyfikatory to żadne potwierdzenie, musisz tego jeszcze dowieść.

Rozumiem że nie zadałeś sobie trudu, by się z nimi zapoznać


Nie wiem czemu miałbym to
  • Odpowiedz
@kishibashi:

wypadałoby przedstawić źródła

Wielkie kwantyfikatory to żadne potwierdzenie, musisz tego jeszcze dowieść.

Nadal się nie zapoznałeś choćby z grafiką wyżej? Mam Ci to rozrysować kredkami (będzie trudno, bo akurat się skończyły)?

Ech, nazbyt prosta manipulacja. Ja piszę o tym, że prawo jest może być różnie interpretowane i zdanie jednego autora jeszcze nic nie znaczy, a nie, że podejmuję się samodzielnej interpretacji zapisów konstytucji.

Ech, liczyłem na to że złapiesz baita
  • Odpowiedz
@Dutch:

Nadal się nie zapoznałeś choćby z grafiką wyżej?


Może inaczej. Miażdżąca większość profesorów i praktyków jest innego zdania. Bez ich przytaczania.

Śmiało, porównajmy swoje kompetencje.


Swojego mikrusa możesz porównywać. Stwierdziłem prosty fakt, że prawo może być odmiennie interpretowane i zdanie jednego autora podręcznika o niczym nie przesądza. Coś się w tym nie zgadza?
  • Odpowiedz
@kishibashi:

Swojego mikrusa możesz porównywać.

Mogę, i (spoiler) też bym wygrał.

A Ty cały czas jak diabeł święconej wody unikasz odpowiedzi na pytanie, na czym polega bycie "człowiekiem, który ma styczność z prawem, więc wie". Co jest podwójnie śmieszne, bo przecież mógłbyś skłamać i stwierdzić, że jesteś jednym z Prezesów Sądu Najwyższego, partnerem w topowej warszawskiej kancelarii albo dr hab. w katedrze KPK na UJocie ( #pdk ).

A może
  • Odpowiedz
@Dutch: zorientowałem się, że jest to kompletnie nieistotne w kontekście tego co napisałem, a Ty nadal próbujesz przeskoczyć nad tym stwierdzeniem i zamiast przyznać, że tak jest, próbujesz dociekać formalnych kompetencji. Aż takie to niewygodne dla narracji pisowskiej?
  • Odpowiedz
Izba o której piszesz nie wydała wyroku ws. Kamińskiego czy Wąsika a w sprawie postanowienia Marszałka Sejmu. A w zasadzie to nie wydała wyroku


@Sabr:
Izba opiniowała decyzję Marszałka.
Izba jest krytykowana przez TSUE w sprawie wykładni Unijnej.
UE nie ma prawa do ingerencji w krajowy system prawny. I tu nie ma na gruncie polskiego prawa wątpliwości.
Druga Izba i jej sędziowie nie mogą kwestionować prawidłowości wyboru i orzekania sędziów drugiej
  • Odpowiedz
Ułaskawieni, potwierdzone przez Izbę, prawo rzymskie wyklucza powtórne rozpatrywanie.


@takJakLubimy I tak mnie jeszcze naszło, że zakaz ponownego rozpatrywania złamała Izba o której piszesz. Skoro jest prawomocny wyrok skazujący Kamińskiego i Wąsika to Izba nie ma prawa ponownie oceniać czy Panowie są skazani bo to łamie zakaz powtórnego rozpatrywania.
  • Odpowiedz
@kishibashi:

zorientowałem się, że jest to kompletnie nieistotne w kontekście tego co napisałem, a Ty nadal próbujesz przeskoczyć nad tym stwierdzeniem i zamiast przyznać, że tak jest, próbujesz dociekać formalnych kompetencji.

To teraz "dociekanie formalnych kompetencji" to coś złego? Żyłem w przekonaniu, że żyjemy w świecie "eksperckim", gdzie jednak literki przed nazwiskiem mają coś mówić o Twojej legitymacji do wygłaszania arbitralnych stwierdzeń ex cathedra. Swoją drogą, to dość zabawne, że
  • Odpowiedz