Wpis z mikrobloga

@NicolasLatifi: Gdyby to było w drugą stronę, czyli elektorat centrolewu spamował skrzynki zachodnich polityków, to pisaliby o wielkim poruszeniu społeczeństwa przeciw PiSowi i godnym podziwu zorganizowaniu się obywateli ( ͡° ͜ʖ ͡°) Koalicja rządowa przejęła nielegalnie media publiczne i Unia ma to też w dupie ¯\(ツ)/¯ Interesują się praworządnością tylko jak PiS jej nie przestrzega.
  • Odpowiedz
  • 40
To za co uważają np. Konfederację?


@Minikus: za to samo

Zagranico powielają narrację że PiS to 'skrajna prawica'.


@Minikus: to nie jest narracja tylko z ich punktu widzenia są skrajną prawicą - antyunijni, proorbanowscy, przeciwni wspólnym wydatkom zbrojeniowym UE (bo Niemcy) nawet po wybuchu wojny, przeciwni jakimkolwiek próbom regulacji napływu imigrantów (nie mylić z ich przyjmowaniem), przekonani o tym, że USA współpracuje z Polską ze względu na naszą
  • Odpowiedz
To za co uważają np. Konfederację?


@Minikus: przecież od wyborów kionfederacja jest oficjalnie propisowska. Do wyborów próbowali jeszcze udawać inną partię, ale teraz już się skukizowali do końca.
  • Odpowiedz
tak by było, totalnie.


@MaszBaboTalerz: Nie mam wątpliwości. Przejęcie mediów publicznych przez koalicję, czy ignorowanie przez marszałka orzeczenia sądu jest zlewane przez UE. Gdy PiS robił burdel z sądami i telewizją, to grozili Polsce sankcjami i podnosili wrzawę. Stronnicza organizacja :-)
  • Odpowiedz