Wpis z mikrobloga

@KawalerPowiatowy: kraj z kartonu posklejanego gównem. Wg mnie kwestia tego, ze dla większości kredyciarzy, koszt mieszkania to nie XYZ tysiecy., a mini-ratka 1-2-3k. Dla takich brajankowów nie ma znaczenia finalna cena, liczy się tu i teraz, mieszkanie na kredyt, auto w leasing, iphone na raty i wakacje w Dubaju na karte kredytową. Ameby umysłowe, na których my się zrzucamy
  • Odpowiedz
@KawalerPowiatowy:

w sumie.... czemu UOKIK zajmuje sie "detalem" a nie przypierdziela do deweloperow..... dobre pytanie, nie wiem, ale sie domyslam ;) tylko ze wszyscy inne tez lapowki placa, to dewelopery placa njawieksze ze ich nigdy nikt nie ruszyl ze to zmowa?... dziwne.... :)
  • Odpowiedz
@forfiterex: Ja już dawno do tego doszedłem obserwując znajomych i ich ,,wiedzę'' na temat cen. Nie ważna jest wartość całkowita tylko liczy się możliwość miesięcznej spłaty (nawet jeśli to będzie rata składająca się z samych odsetek :P). Dla takich ludzi nie ma ratunku, szkoda że ci co chociaż trochę rozumieją co się dzieje i jak to działa na tym najbardziej cierpią.
  • Odpowiedz