Wpis z mikrobloga

Odziedziczyłem część gospodarstwa - pola (ok 10 ha) i ruiny gospodarstwa. 40 km do miasta, 5 km do drogi wojewódzkiej.
Pozostali spadkobiercy chcieliby to sprzedać i podzielić się kasą.

Ja bym wolał ziemię zachować. Bardzo drogo kosztowałoby podzielenie tego przez geodetę? Zakładając że dałoby się uzgodnić który kawałek byłby mój.

Może w ogóle bardziej opłacalne byłoby sprzedawanie po kawałku niż całość (nie mam pojęcia o tym)?
Okolica niezbyt bogata, ale ugorów nigdzie nie ma. Dziś każdy kawałek ziemi w cenie. Budynki to raczej nic nie warte - chlewiki powojenne, dom wymagający natychmiastowego remontu dachu.

#nieruchomosci #rolnictwo #prawo #geodezja #inwestycje
GMN1 - Odziedziczyłem część gospodarstwa -  pola (ok 10 ha) i ruiny gospodarstwa. 40 ...

źródło: IMG20230902145122

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 1
to zostac alkoholikiem i sie powiesic kiedys w stodole


@N0vember: Zgadza się. Zeby ta zagroda była w lepszym stanie to bym ją chciał, ale dachy się wszystkie walą. Dlatego wolałbym kawałek ziemi, albo lasu zostawić.

wez kredyt


@bladyatl: To z milion pewnie warte, kto mi taki kredyt da?

za piec, dziesieć lat


@bladyatl: O ile Putin na te ziemie nie wkroczy...

ursusa bym kupił


@Spawarotti7: Troche tam złomu
  • Odpowiedz
@GMN1 z tego co pamiętam (a mój rozbrat z geodezja ok 10 lat temu) to koszt podziału zależał od ilości wydzielanych działek-nowych punktów granicznych. Wtedy podział na pół to był koszt ok 3000 pln. Najlepiej idź do UG i tam Ci powiedzą kto najwięcej u nich tego robi i skontaktuj się u źródła
  • Odpowiedz
Ile jest działek ? Chciałbyś wydzielić z każdej swoją część czy z całości zabrać np. całą działkę?

Co do wartości to sprawdź klasę gruntu jaka jest na tych działkach np. w geoportalu.
  • Odpowiedz
@GMN1: powodzenia w uzasadnianiu w sądzie przy zniesieniu współwłasności zmuszenia ludzi którzy nie chcą ziemi do jej podziału i prawdopodobnie dokonania spłat. Albo sąd to sprzeda w #!$%@? i podzieli kasę albo ty będziesz musiał wziąć całość i ich spłacić
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@Adams_GA: Nie ma konfliktu między spadkobiercami - jeśli byłaby taka możliwość to pewnie poszliby mi na rękę (o ile po kieszeni by to ich nie uderzyło). Ale nie orientuję się jakie są możliwości w takiej sprawie.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
całości zabrać np. całą działkę?


@mirmar9: Wolałbym jeden kawałek. Działek to jest pewnie z 5. Klasa ziemi 4 i chyba kawałek 5.

Jeszcze się szykuje konflikt z sąsiadem - nasi dziadkowie jakiś gaszeft zrobili i tamten dał naszemu (pewnie nie za darmo) z 20 arów ziemi, na której stoi częśc tego domu i która to część od min 50 lat była uprawiana przez wuja. I teraz ten wnuczek się obudził, że
  • Odpowiedz
@GMN1: weź sobie siedlisko i remontuj a oni może zgodzą się na dzierżawę/dopłaty będziesz im oddawał w zamian za uprawę i po kolei spłacał

Jeszcze się szykuje konflikt z sąsiadem


@GMN1: normalne jak widzą że nikt o to nie dba to lezą
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
cena niższa niż ty mówisz


@siodemkaxx: Przecież ci nie wyceniłem co do grosza tylko podałem rząd cen. Dla mnie obojętnie, czy będzie kosztowało 1 000 000 czy 600 000 - i tak nie mam tyle, żeby spłacić resztę.
  • Odpowiedz
@GMN1
Zależy jak duża jest twoja część. Ruina jest warta cenę działki minus koszty rozbiórki, czyli nic. Pole, zależy od klasy i kondycji (sądzę, że niewiele lepsza niż budynków, bo tak zazwyczaj bywa) między 20 a 70 tys za ha. 10 ha to 200-700 k, średnio pół bani. Jak jest was dwóch, to musiałbyś wyłożyć 250k na spłatę. Jak jest was więcej do podziału, to spłata się mocno powiększa.

Jak spłacisz, to
  • Odpowiedz