Wpis z mikrobloga

Po nocce drona na drzewie w deszczu rozbieram wszystko do czyszczenia i oceny strat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wrzucam zdjęcie dla ciekawych zawartości podstawowej baterii mini 3 pro (2s1p 2453mAh) która kosztuje coś koło 350 talarów. Ta sama bateria w powiększonej wersji 'plus' kosztuje już circa 850zł. Różnica w nich to pewnie tylko same większe ogniwa (2s1p 3850mAh) co u chińczyka latają po ~80zł za parę. Jakby ktoś wpadł na pomysł podmiany samych ogniw to.. musi wiedzieć o tym, że elektronika baterii jest zabezpieczona i w momencie wykrycia odłączenia ogniwa natychmiast się brikuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)- U majfrenda prawie wszystko do zbudowania takiego akumulatora jest dostępne za śmieszną kasę (obudowy, ogniwa) tylko właśnie sama płytka bmsu jest nie do zdobycia..

No i tak to właśnie jest, że gdy jesteś monopolistą na rynku to możesz pozwolić sobie na więcej a chętnych przecież nigdy nie zabraknie ¯\(ツ)/¯

ps.: w komentarzu sama płytka w zbliżeniu

#dji #drony #elektronika
monky - Po nocce drona na drzewie w deszczu rozbieram wszystko do czyszczenia i oceny...

źródło: 20240107_103026

Pobierz
  • 5
w momencie wykrycia odłączenia ogniwa natychmiast się brikuje


@monky: Nie da się tego ominąć najpierw podłączając nowe ogniwo a dopiero potem odłączając stare? Tak żeby przez cały czas było coś podpięte. Choć pewnie byłoby to za proste...
@monky: po pierwsze to nawet jakbyś u innego dostawcy znalazł dokładnie tego samego producenta ogniw co dji to mogą być one innej jakości (druga klasa subproduktów). Taka bateria może mieć nawet dokładnie ten sam kod. Oczywiście to tylko procent ceny baterii, płacisz za chip, drm, research, piękne logo i marketing. ;) Dji jest monopolistą, bo po prostu był dobry, na światową skalę, a później to już efekt skali.