[To_ja_moze_pozamiatam]

Padło mi żelazko i postanowiłem rozkręcić. Wygląda na to, że mam żarówkę (halogenówkę?) podpiętą szeregowo z grzałką. Przejście jest aż do tej żarówki (tam podejrzewam, że jest schowany bezpiecznik po drodze ale no przejście jest) ale ani nie świeci ani nie grzeje.
1) czy mogę ją "zmostkować"?
2) czy gdybym miał ją wymieniać to mogę byle co kupić (na 230V oczywiście) czy mam to jakoś dobierać na podstawie...nie wiem...oporności grzałki? Nie ma na niej żadnych oznaczeń.

#elektronika #agd

[Jarek_P]

Wygląda na to, że mam żarówkę (halogenówkę?) podpiętą szeregowo z grzałką.

@To_ja_moze_pozamiatam: aby na pewno nie jest to odczep z grzałki do zasilania tylko żarówki? Zarówka połączona w szereg z minimum kilowatową grzałką musiałaby przenosić kilka amperów prądu, a co za tym idzie, mieć stosownie dużą moc i świecić jak mały reflektor, nie jak coś co ledwie bździ.
Jam masz wątpliwości, to wrzuć zdjęcie.

[Naxujmnietenkaktus]

@To_ja_moze_pozamiatam: wrzuć zdjęcie
Jak masz miernik to zobacz czy grzałka ma przejście

[To_ja_moze_pozamiatam]

@Jarek_P: @Naxujmnietenkaktus
Czerwony przewód to L. Wpadamy od plastiku i lewą stroną lecimy do tej białej otuliny (bezpiecznik ?). Potem tam po prawej jest on połączony z białym przewodem który wchodzi na żarówkę (zakładam, że ten punkt jest odizolowany od wszystkiego- nie ma przejścia na płytę grzewczą). No i od żarówki wracamy i po połączeniu z czarnym przewodem (analogicznie jak wcześniej pisałem) wpadamy na lewą stronę grzałki. Prawa strona grzałki- biały

[Jarek_P]

@To_ja_moze_pozamiatam: to jest neonówka, nie żarówka, na zdjęciu widać, że do grzałki jest dołączona równolegle, nie szeregowo, zwierając tą neonówkę zrobisz zwarcie zasilania.
Sprawdź po pierwsze termostat bimetaliczny, omomierzem, czy daje przejście, nawet profilaktycznie możesz mu przejechać styki papierem ściernym (bardzo drobnym, minimum 400). Po drugie na czerwonym przewodzie w tej koszulce najprawdopodobniej jest bezpiecznik termiczny, też go sprawdź omomierzem.

[To_ja_moze_pozamiatam]

@Jarek_P: Przejście przez bezpiecznik jest. Nie bardzo rozumiem jak do grzałki ma dochodzić napięcie- możesz napisać jak inaczej ono dochodzi do grzałki? Nie widzę by L szło gdziekolwiek indziej.
Tak jak pisałem wyżej- bimetal przewodzi gdy przekręcę pokrętłem CHOCIAŻ mam podejrzenia co do niego więc chyba go przeczyszczę tak jak pisałeś. Podobno żelazko już raz padło i "samo" się naprawiło więc może ten element łączący rzeczywiście się zasyfił.

[To_ja_moze_pozamiatam]

@Jarek_P: EDIT: dobra wymierzyłem, że jest przejście (pewnie dołem) między tymi punktami gdzie jest neonówka przypięta. Ok to obstawiam te styki chociaż jak teraz mierzę i kręcę to jest wszystko ok...

[Jarek_P]

@To_ja_moze_pozamiatam: narysowane na szybko: zielonym (bo nie miałem brązowej kredki) zaznaczona jedna żyła zasilania, od czerwonego przewodu przez termik na prawy zacisk grzałki, niebieskim druga żyła zasilania przez termostat na lewy zacisk grzałki. Neonówka podpięta wprost do zacisków grzałki, jeśli nie świeci, to znaczy, ze nie dostaje napięcia, najbardziej podejrzane są dwa elementy: termik albo termostat, oba powinieneś sprawdzić omomierzem. Ten drugi w ciemno przeszlifuj, bo może tak być, że przy

[To_ja_moze_pozamiatam]

@Jarek_P: Ok wszystko jasne. Dzięki. Wieczorem jak wrócę do domu zrobię pomiary pod napięciem.