Wpis z mikrobloga

#sylwesterzwykopem #fajerwerki #przemyslenia #bekazpodludzi
Dzień dobry, chciałbym poruszyć imo istotny problem. Ostatnio w modzie jest „niestrzelanie w sylwestra”. Wiele miast (w tym Warszawa) zrezygnowało z sylwestrowych pokazów fajerwerków. Nawet małe miasteczko w którym w tym roku go spędzałem zamieniło coroczny pokaz fajerwerków na stulejarskie lasery. Większość światowych metropolii kontynuuje tradycję, pokazy fajerwerków w Londynie czy Paryżu powodują opad szczęki a u nas (w imię czego?) się od tego odeszło. Co o tym myślicie?
  • 2
  • Odpowiedz