Wpis z mikrobloga

#famemma ostatnio ze znajomymi byliśmy w Toruniu pod Bydgoszczą i ruszyliśmy w miasto i do klubów. Pierwszy klub do jakiego chcieliśmy wejść to "rafa club" ale poproszono nas o pokazanie tatuażu, początkowo myśleliśmy że ochroniarz nas wkręca czy coś ale upierał się o ten tatuaż. Ostatecznie nie zostaliśmy wpuszczeni. Po kilku minutach za nami wbijają jakieś dwie znane twarze a mianowicie Denis Zalecki i Szachta i okazują tatuaż i normalnie wchodzą. Zaciekawiony pytam bramkarza o co chodzi, on wziął mnie na bok i mówi, że rafa club to klub dla gejów a tutejsze środowiska homoseksualne wymyśliły swój szyfr który początkowo nazywał się "ANAL TORUŃ" jednak doszli do wniosku, że to zbyt oczywiste i zapisali "anal" od tyłu dodając "e" mylące tropy. Motyw tatuażu wzięli prawdopodobnie z filmy Hostel gdzie do wejścia potrzebny był tatuaż. Muszę przyznać, że ciekawie to wymyślili.
banan0 - #famemma ostatnio ze znajomymi byliśmy w Toruniu pod Bydgoszczą i ruszyliśmy...

źródło: IMG_3229

Pobierz
  • 4