[erni13]

Dzisiaj oglądałem sobie filmiki z mistrzostw świata 2006 i nie wiem czy to boomerstwo rozwija się w moim ciele, czy piłka nożna straciła charakternych graczy?

Włochy miało takich Gattuso, Materazzi, Tottiego, Pirlo, Del Piero czy Cannavaro

Niemcy miały Schweinsteigera, Kahna, Lahma.

Francja to Henry, Zidane, Barthez, Vieira, Thuram

Portugalia miała Figo, CR7 czy Deco

Brazylia to wiadomo, aż nie chce mi się tego wymieniać xD

No mógłbym dalej wymieniać ekipy typu Holandia czy Argentyna, ale no, sami JACYŚ piłkarze. Nawet nie chodzi o skill na boisku, ale to były ciekawe jednostki. Teraz mam wrażenie, że to jakieś takie miałkie. Charakterystycznych to można policzyć naprawdę na palcach.

Co sądzicie?

#pilkanozna #mecz

[ekjrwhrkjew]

@erni13: No akurat Portugalia to teraz ma zdecydowanie lepszą reprezentację, Francja wtedy i teraz miała świetnych piłkarzy. Niemcy, Włochy czy Brazylia zdecydowanie słabsi. Chociaż teraz doczytałem, że chodzi ci o charakternych piłkarzy no to Włosi i Niemcy zdecydowanie największy zjazd pod tym względem. Anglia wtedy miała Ferdinanda, Terrego, Nevilla, Lamparda, Gerarda, Rooneya i #!$%@? to dało xD

[erni13]

@ekjrwhrkjew: W Anglii było za dużo charakterów a w ekipie były przez to konflikty bo jednak piłkarzom zależałoza bardzo na swoich klubach xD Bodajże Ferdinand to mówił

[Flutter_M_Shydale]

@erni13: Cóż, zmienił się świat i zmieniła się piłka. Dziś wiele zagrań które wtedy określano jako czyste kończyłoby się żółtymi kartkami, a ponadto w klubach było dużo mniej politycznej poprawności - nikt nie grał z tęczowymi opaskami, Lazio odwoływało się od kar dla Paolo di Canio za hailowanie na boisku i nie reagowało na jego zachowanie, a w teraźniejszości Man Utd. praktycznie skreśliło Greenwooda za jego ekscesy z życia prywatnego ¯\(ツ)/¯

[rzaden_problem]

@erni13: coś w tym jest, na pewno wtedy na bycie gwiazdą pracowali parę sezonów, równą formą, a teraz bywa, że gwiazdy robi się z takich klaunów pokroju Pogby, który zagra 2-3 dobre mecze, zrobi jakieś dymy, #!$%@? mu obserwujących na insta i już się uważa za wielkiego grajka.
Choć trochę z perspektywy czasu jak patrzę na niektóre 11, np. taki skład BVB, to w pewnym sensie dla mnie teraz to była

[Sylwiusz89]

@erni13: Norweg, Kylian czy Jude może są bardziej wszechstronni. Fakt. Ale to o czym piszesz to 100 % racja. Tylko media, oczekiwania klubów, a nawet zwyczajny PR jakieś fb czy tam insta zabiły ich indywidualność. RL9 nie da wywiadu PS, gdzie zje Kuleszę, opowie o biznesach z Kucharskim czy odpowie na pytanko o Ankę i jej tancerzyka. Kiedyś to piłkarze typu Barthez mieli gdzieś takie zasady. On spotykał się z 2