Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

bialorycerzyki dały popis jak zawsze najpierw p0lki naśmiewają się z typa a ten jak trochę ostrzej zareaguje na privie to AAA ratunku atakują mnie. p0lka moment ¯\(ツ)/¯


@zeszyt-w-kratke: Ale po co? Jak cię ktoś wyzwie to kasujesz koment i dajesz na czarną i koniec tematu a nie jakieś sranie się na pw
@Ytarka: Wystarczy, że robiłaś to razem z drugą osobą, która wyzywała go od brzydali.

Wystarczy, że obrażasz teraz mnie. Nieudolnie, ale jednak.
  • 0
@zeszyt-w-kratke @onepnch poklask, ro tylko efekt uboczny. Każdy robi ze swoimi agresorami co chce, a ja chce, żeby więcej osób wiedziało, z kim mamy do czynienia.
Typ, który jest zdolny do pisania takich kretyńskich wiadomości bez powodu (jak tam podstawy teorii, że typa obraziłam? Cokolwiek? Czy dalej nic? Xd), taki typ nie jest normalny. To nie człowiek, któremu chce się zaufać, gdy zagaduje do was o podwózkę bo pociąg mu uciekł xd
  • 0
@Nemayu zabawne, jak chętnie się wypowiadamy w sprawie, w której brakuje jasnych danych ;D jeśli obraził go mój żart o pakiecie na tinder, to nadal odwet nie był proporcjonalny do żartu. Jeśli jednak twierdzisz, że obrażałam go pierwsza i to z drugą osobą, zanim jeszcze postanowił sam mi się tak ładnie przedstawić, to zapraszam do dyskusji, na czym opierasz te wnioski XD
  • 0
@N-Avoie ooo, to było do przewidzenia xd niezłomny spierdoks. Za siura wyklęty, w banicji zaklęty XD ile to już na wolności? 3 dni? Zauważyłam ostatnio napływ twoich powiadomień z każdego miejsca, w którym się pojawiłam. To musiała być skrupulatnie zaplanowana akcja () robisz wrażenie xd
@Ytarka:

Jeśli jednak twierdzisz, że obrażałam go pierwsza i to z drugą osobą, zanim jeszcze postanowił sam mi się tak ładnie przedstawić, to zapraszam do dyskusji, na czym opierasz te wnioski XD

Na podstawie tego, że wasze wpisy były wcześniej, niż jego prywatne wiadomości. Screena wkleiłem. Nic więcej nie muszę dodawać.

Jasne jest, że napisałyście pierwsze. Jasne jest, że jedna z was nazwała go brzydalem, zanim do was napisał. Wy pisałyście
  • 0
@Nemayu dwa pytania:
1. czemu zwracasz sie do mnie w liczbie mnogiej?
2. Czemu uważasz, że twój screen jest wystarczającym dowodem na cokolwiek i że „wsystsko jest jasne” skoro nie widziałeś treści tych usuniętych komentarzy? XD

Albo jesteś świadomy co tam było napisane i manipulujesz tak samo jak ten typ, albo serio nie dopuszczasz do siebie myśli, że taki miły chłopak nie mógł bez powodu obrzygać durnej p0lki, ale to kiepskie podwaliny
  • 0
@Nemayu btw.

to nie ma znaczenia

odwet nie musi być proporcjonalny

WUT? Nie ma znaczenia? Jeśli żart w żaden sposób nie uderzał w czyjaś godność, to czy mimo wszystko, mógł komuś tak bardzo nie przypaść do gustu, że nie ma to już znaczenia czy był neutralny, czy nie, bo teraz będzie odwet w #!$%@? agresywny, bo żart. Bo żart był niefajny.
Czy jeśli #!$%@? mnie ignoranctwem w tej sprawie, przez co psujesz
@Ytarka:
Pisałyście we dwie na zmianę. On wtedy nie odpisywał.
Wykasował wasze posty, ale zostawił jeden, ostatni.
Zaczął was wyzywać na prv.
Umieściłyście jego prywatne wiadomości na mirko i obrażacie go dalej.

Chronologia zdarzeń.
Piszę o was w liczbie mnogiej, bo najpierw razem pisałyście do niego, a teraz razem piszecie o nim. W żaden sposób nie napisałaś, że Bella Derpina zrobiła coś złego, a to znaczy, że ci to nie przeszkadza.
@Ytarka:

WUT? Nie ma znaczenia? Jeśli żart w żaden sposób nie uderzał w czyjaś godność, to czy mimo wszystko, mógł komuś tak bardzo nie przypaść do gustu, że nie ma to już znaczenia czy był neutralny, czy nie, bo teraz będzie odwet w #!$%@? agresywny, bo żart. Bo żart był niefajny.


On sobie żartuje, tak samo jak żartowałyście sobie z niego wy. Wasze żarty nie były neutralne.

Czy jeśli #!$%@? mnie
  • 0
@Nemayu

kto zaczął?

Agresję op. Ja zaczęłam ten kontakt, bo napisałam pierwszy w całym wpisie komentarz, który był de facto, neutralny.
Skutecznie ignorujesz te kwestie, ale ok.
To z mojej perspektywy, jest fakt (wiem co pisałam), niestety nie jestem stanie go udowodnić, bo „dowod” został usunięty. Ale to właśnie z tego samego powodu, ty nie masz podstaw do bycia przekonanym w 100% co do tego stanu rzeczy.
Pierwsze widzę, żeby ktoś z